#DziałamyDlaPragi już od wielu lat, by nasza dzielnica była coraz lepszym miejscem do życia. Zabiegamy o nową zieleń i sprzeciwiamy się wycinkom. Walczymy o lepszą infrastrukturę dla pieszych, rowerzystów i kierowców. Dążymy do likwidacji barier architektonicznych. Dbamy o praskie dziedzictwo i promujemy dobre praktyki dotyczące remontów zabytków. Zabiegamy o poprawę estetyki publicznej, zwalczamy pseudograffiti i nielegalne reklamy. Robimy, ile możemy, poświęcając na to swój wolny czas i często swoje prywatne zasoby. Jako społecznicy i społeczniczki osiągnęliśmy sporo. Chcemy jednak móc robić jeszcze więcej i mieć do tego lepsze narzędzia.
Niektórzy z Was pamiętają, że historia naszego stowarzyszenia zaczęła się od poprzednich wyborów samorządowych. Nasza ekipa dała wtedy z siebie wszystko, ale ze względu na rozdrobnienie progresywnych komitetów w tamtych wyborach, siłom postępowym na Pradze udało się wtedy uzyskać tylko jeden mandat. Teraz jesteśmy mądrzejsi o tamte doświadczenia.
Wykorzystaliśmy te ponad 5 lat poza radą na to, by nauczyć się lepszej współpracy między praskimi organizacjami pozarządowymi, postępowymi środowiskami związanymi z różnymi ugrupowaniami oraz wszystkimi tymi osobami, które miłość do Pragi mają nie tylko na sztandarach, ale także w sercu i w adresie zamieszkania.
Dzięki naszym połączonym działaniom udało się m.in. zorganizować pierwszą prawobrzeżną pieszą masę krytyczną, zrealizować kilkanaście zielonych projektów z budżetu obywatelskiego, uratować blisko 200 drzew nad Wisłą przed wycinką czy skutecznie naciskać na władze miasta w sprawie niezbędnych remontów czy ograniczeń w uciążliwej dla mieszkańców nocnej sprzedaży alkoholu. Nie wszystko dzieje się tak szybko, jak byśmy chcieli, ale dzięki współpracy, idziemy do przodu dużo sprawniej.
Dlatego nasi członkowie i członkinie zdecydowali o połączeniu sił z Lewica Warszawa, Razem w Warszawie i Miasto Jest Nasze w nadchodzących wyborach samorządowych we wspólnym komitecie ze wspaniałą kandydatką na prezydentkę Magdalena Biejat oraz jedną listą nie tylko na poziomie rady dzielnicy, ale także rady miasta i sejmiku. Startujemy z jednego komitetu, ale nie dołączamy do żadnego innego ugrupowania – nadal jesteśmy #dlaPragi. W obliczu groźby zabetonowania na Pradze duopolu zwalczających się nawzajem ogólnokrajowych partii z języczkiem u wagi w postaci lokalnego komitetu zrzeszającego konserwatystów chcemy stanowić trzecią siłę, która umie współpracować i dla której najważniejsze jest tu i teraz na Pradze.